czwartek, 3 września 2009

Tandeta trzyma się mocno



Po ciężkiej bitwie udało się usunąć tandeciarzy z centrum miasta, ale nie znaczy to, że zniknęli w ogóle. Przegrupowali siły, obsadzili nowe placówki i nadal trzymają się mocno. Proszę tylko spojrzeć - tak wygląda elegancki, reprezentacyjny i Bóg wie jak jeszcze piękny Ogród Saski. Tuż przy fontannie niespecjalnie zakamuflowany posterunek Tandet Army. Widoczne są charakterystyczne elementy uzbrojenia - jaskrawe tablice, parasol, buda.
I tylko bić się nie ma z kim, bo oddziałów Straży Miejskiej nie ma. Może dlatego, że ten posterunek jest legalny? To by dopiero była ciekawostka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz