czwartek, 1 października 2009

Budy roztańczone


Dziś w Stołku o budzie warzywnej na Kubusia Puchatka. Obrońcom bud polecam tę z Al. Jerozolimskich, między pawilonami dworca W-wa Śródmieście. Stoi tam od lat i - jak to się mówi - wrosła w pejzaż stolicy. Z pewnością ona także jest potrzebna, przecież w okolicy "nie ma co zjeść". Ostatnio podjeżdżają bezpośrednio pod jej tyły czarnymi zdezelowanymi beemwicami wygłodniali warszawiacy, którzy nie mogą się doczekać posiłku po trudach dnia...

1 komentarz: